Czym różnią się studia w Polsce od studiów w USA? – Nie wiem, jak wyglądają dzisiaj studia historyczne w Polsce, ale pamiętam dość dużą różnicę w czasach, kiedy ja studiowałem, w latach 80. Nie uczyliśmy się w Ameryce dat, uczyliśmy się rozumieć etapy w historii – poprzez kulturę, cywilizację, ekonomię, oczywiście trochę też przez politykę. Zakładaliśmy, że te daty przychodzą do nas później i w logiczny sposób układają się w całość – mówi Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute (WEI). Podobną metodę uczenia się historii poleca więc wszystkim. Za najważniejsze w nauce historii uważa zrozumienie, o co ówczesnym chodziło, co mieli na myśli, czego się bali, do czego dążyli i czym wyznaczone były kolejne etapy w dziejach. Według niego niemożliwe jest jednak oddzielne studiowanie różnych jej gałęzi, takich jak historia ekonomii, historia polityczna czy historia społeczna, gdyż stanowią one nierozerwalną całość.
– Starałbym się poznawać jak najwięcej zamiast koncentrować się na pedagogice, na gender studies czy podobnych wąskich branżach. I starać się zrozumieć jak najwięcej, ponieważ nigdy w życiu żadna wiedza człowiekowi nie zaszkodzi – radzi Wróblewski osobom rozważającym studiowanie kierunków humanistycznych. Jak zapewnia, powołując się na własne doświadczenia, każda wiedza – nawet ta, której początkowo nie doceniamy – może nam się przydać w najmniej oczekiwanym momencie.
Dlaczego warto studiować w Ameryce? Więcej w nagraniu.
Autor:
Tomasz Wróblewski – prezes Warsaw Enterprise Institute. Absolwent Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego i Wydziału Nauk Politycznych University of Houston
Dziennikarz, publicysta. Twórca takich tytułów, jak „Newsweek Polska” czy „Forbes Polska”. Zaczynał swoją pracę zawodową w Stanach Zjednoczonych. Po studiach na University of Houston współpracował z „Newsweekiem” i „Washington Post”. Po powrocie do Polski kolejno pełnił funkcje dyrektora anteny RMF, zastępcy naczelnego „Wprost”, a następnie naczelnego „Newsweek Polska” i „Forbes Polska”. Później był wiceprezesem wydawnictwa Polskapresse, redaktorem naczelnym „Dziennika Gazeta Prawna” oraz „Rzeczpospolitej”.