– GROM jest wysoce wyspecjalizowaną jednostką przeznaczoną do prowadzenia operacji przeciwterrorystycznych i uwalniania zakładników – to jest jej główne zadanie. Poza tym, wypełnia ogólnowojskowe zadania typowe dla sił specjalnych, czyli wykonywanie krótkotrwałych uderzeń na ważne cele, obiekty czy stanowiska dowodzenia, a więc prowadzenie rozpoznania specjalnego, które wiąże się z długotrwałym przebywaniem w odosobnieniu – na terenach, gdzie nie ma przyjaciół, gdzie jesteśmy sami, narażeni na wykrycie i działalność wrogich sił – wyjaśnia płk Piotr Gąstał, były dowódca JW GROM, prezes zarządu Fights On.
Czym powinien wyróżniać się przyszły komandos?
– W sytuacjach ekstremalnych bardzo potrzebna jest ta wewnętrzna siła, która napędza nas często do różnego typu działań. To ona pozwala nam wynieść kolegę spod ognia w trakcie działań bojowych czy podnosić samochody, jeżeli chcemy uratować kogoś z wypadku. Selekcję do GROM-u można przejść z podziurawionymi stopami, z odklejającą się skórą i ze schodzącymi paznokciami. Kiedy nasze nogi nie mogą już iść, głowa jest najważniejsza i to głowa stanowi o naszej determinacji i wewnętrznej sile. To ona pcha nas do tego, aby za wszelką cenę przejść selekcję i dostać się do jednostki – uważa Gąstał.
A także:
- Jak wygląda selekcja kandydatów do służby w GROM-ie?
- Na czym polega szkolenie dla przyszłych komandosów?
- Jakie warunki trzeba spełniać, aby ubiegać się o pracę w jednostkach specjalnych?
płk Piotr Gąstał – były dowódca JW GROM, prezes zarządu Fights On. Absolwent politologii oraz studiów podyplomowych z zakresu bezpieczeństwa narodowego na Uniwersytecie Warszawskim, a także studiów podyplomowych w Naval Postgraduate School w Monterey (USA).
Służbę w Jednostce Wojskowej GROM rozpoczął w 1991 r. Zajmował szereg stanowisk w rozpoznaniu, wydziale operacyjnym i zespołach bojowych. Pełnił obowiązki m.in.: dowódcy sekcji, dowódcy grupy oraz zastępcy dowódcy jednostki, a w latach 2011-2016 dowódcy JW GROM. Brał udział w koordynowaniu współpracy GROM-u z zagranicznymi partnerami oraz wykonywał zadania poza granicami kraju (na Haiti, we Wschodniej Slawonii, Kosowie i Iraku). Ukończył wiele zagranicznych i krajowych kursów specjalistycznych. Został odznaczony m.in. Krzyżem Zasługi za Dzielność czy Gwiazdą Iraku. W sprawach bezpieczeństwa i terroryzmu wielokrotnie doradzał polskim władzom. Posiada stopień mistrzowski w karate