Mediana to wartość środkowa płac w Polsce, dzieląca zatrudnionych na dwie równe grupy – oznacza to, że połowa pracowników otrzymuje wynagrodzenie niższe od mediany, a połowa wyższe. Wskaźnik ten co prawda pomija zakłady pracy zatrudniające mniej niż 10 osób, ale za to są to dane dla całej gospodarki narodowej, czyli także dla tzw. budżetówki, czy dla różnych form zatrudnienia. To daje zdecydowanie lepszy ogląd na to, ile tak naprawdę zarabia się w Polsce.
Jeśli więc mediana wynagrodzeń w październiku 2020 r. wyniosła 4702,66 zł, czyli ok. 3403 zł „na rękę”, to oznacza, że dokładnie połowa z nas zarabiała poniżej tej kwoty, a połowa powyżej. Mediana wynagrodzeń w tym okresie była aż o ponad 18 proc. (1045,58 zł) niższa od przeciętnego wynagrodzenia, które wyniosło 5748,24 zł. Jak wskazuje GUS, luka między przeciętnym wynagrodzeniem a medianą zwiększa się – w październiku 2018 r. przeciętne wynagrodzenie było wyższe od mediany wynagrodzeń o 908,8 zł.
Jak czytamy w raporcie, mniej niż średnią krajową zarabiało niemal 66 proc. pracowników, w tym 69 proc. kobiet i 62,5 proc. mężczyzn. Niemal 8 proc. osób otrzymywało płacę minimalną lub nawet mniej.
W danych GUS widać także skalę luki płacowej. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto mężczyzn było o niemal 15 proc. wyższe od pensji kobiet.
Przeciętne wynagrodzenie przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników wyniosło w październiku 2020 r. niemal 10,5 tys. zł brutto, czyli o ponad 80 proc. więcej niż wyniosła ta miara dla całego rynku pracy. Wyższe były też pensje specjalistów – ci przeciętnie zarabiali nieco ponad 7 tys. zł.
W pozostałych grupach zawodów pensje były niższe niż tzw. średnia krajowa. Najgorzej zarabiały osoby wykonujące proste prace oraz sprzedawcy i pracownicy usług. Ich wynagrodzenia wynosiły ok. 3,6-3,7 tys. zł brutto i były o ok. jedną trzecią niższe od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto.
Dane pochodzą z reprezentacyjnego badania „Struktura wynagrodzeń za październik 2020 r.”. Źródłem danych jest sprawozdanie realizowane co dwa lata przez jednostki sprawozdawcze o liczbie pracujących 10 i więcej osób. Wyniki badania zostały uogólnione dla zatrudnionych w pełnym i niepełnym wymiarze czasu pracy, ale w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy.
Opr. mw
Źródło: GUS, forsal.pl, wyborcza.biz