– Dokształcanie jest ciągłe. Jeżeli ktoś nie dokształca się na bieżąco, to ginie w tym zawodzie, w cudzysłowie oczywiście, czyli wypada z obiegu, bo nie ma najnowszej wiedzy (…). Kształcenie zawodowe fizjoterapeutów tak naprawdę zaczyna się po studiach. Studia są tylko taką pigułką, którą dostaną jako pierwszą, a kolejne tomy wiedzy otrzymujemy dopiero po studiach. Czyli kiedy je kończymy, trzeba zainwestować jeszcze sporo pieniędzy w kursy dokształcające – mówi dr n. med. Eliasz Mosiński, fizjoterapeuta, dyrektor zarządzający Family Medica.
Jak wyglądają studia na kierunku fizjoterapia?
– Ja jeszcze miałem tę przyjemność kończyć studia dwuetapowe, czyli licencjackie i magisterskie (…). Natomiast dzisiaj studenci mają troszeczkę trudniej, bo kończą studia 5-letnie, zakończone egzaminem zawodowym. Ja jeszcze byłem poza tym egzaminem – wyjaśnia Mosiński.
A także:
- Ile lat trwała edukacja zawodowa Eliasza Mosińskiego?
- Jaki był najtrudniejszy przedmiot na studiach?
- Jak ważny dla przyszłego fizjoterapeuty jest mentor?
Dr n. med. Eliasz Mosiński – fizjoterapeuta, dyrektor zarządzający Family Medica. Absolwent fizjoterapii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach. Tytuł doktora nauk medycznych oraz doktora nauk o zdrowiu uzyskał na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Jest również wykładowcą tej uczelni.
