- Polski Ład to historyczna obniżka podatków. Dzięki niej w portfelach Polaków rocznie zostanie ok. 17 mld zł. Niższe podatki zapłaci 18 mln Polaków. Prawie 9 mln przestanie płacić PIT, w tym osoby najmniej zarabiające i ok. 2/3 emerytów. Podatek w wysokości 32 proc. płacić będzie o połowę mniej osób niż dotychczas – ich liczba zmniejszy się z ok. 1,24 mln do 620 tys. Nowe rozwiązania są korzystne lub neutralne dla ok. 90 proc. osób płacących podatki w Polsce – czytamy w komunikacie MF.
Wiceminister finansów Jan Sarnowski tłumaczył z kolei: - Polski Ład wprowadza polski system podatkowy w XXI wiek, równając go z najnowocześniejszymi systemami podatkowymi Europy. Ten pakiet będzie silnym impulsem, który przyspieszy rozwój gospodarczy naszego kraju.
Najbardziej na Polskim Ładzie skorzystają pracownicy otrzymujący minimalne wynagrodzenie. Rząd podniósł minimalną płacę z 2800 do 3010 zł brutto (netto to niecałe 2210 zł). Gdyby nie Polski Ład, to podwyżka pensji, jaką otrzymają „na rękę” wyniosłaby 5 proc., czyli mniej niż wynoszą szacunki inflacji w najbliższych miesiącach (6-7 proc.). Po wejściu w życie Polskiego Ładu, będzie to 15-procentowy wzrost, który jednak realnie też musi być skorygowany o poziom inflacji.
W przypadku reszty pracowników wzrosty wynagrodzeń netto, wynikające z Polskiego Ładu, są znacznie niższe. Na przykład osobie z wynagrodzeniem 4000 zł „na rękę” pensja wzrośnie o 4 proc., więc mniej, niż wynosi inflacja. W jeszcze mniej korzystnym położeniu będą osoby najlepiej zarabiające, bo Polski Ład z założenia miał bardziej je dociążyć. Jeśli uwzględnimy inflację realnie będą na co najmniej kilkuprocentowym minusie. Na przykład osoby z pensją 15 tys. zł netto zarobią o blisko 300 zł mniej miesięcznie, co w praktyce oznacza niemal 3 proc. niższe wynagrodzenie. Jeśli dołoży się do tego wskaźnik inflacji, ich realna strata będzie jeszcze większa.
Kwota wolna od podatku
Zmiany wprowadzane Polskim ładem to m.in.:
- Wzrost progu podatkowego z 85 528 zł do 120 000 zł, od którego odprowadzana jest zaliczka na podatek w wysokości 17%.
- Wzrost kwoty wolnej od podatku z 8 000 zł do 30 000 zł, co w konsekwencji będzie miało wpływy na kwotę zmniejszającą podatek (obecnie jest to kwota 43,76 zł, czyli 1/12 z 525,12 zł; po zmianach ma być to kwota 425,00 zł, wynikająca z następującej kalkulacji: 30 000 x 17% = 5 100 zł / 12 = 425,00 zł); kwota zmniejszająca podatek ma również przysługiwać podatnikom znajdującym się w II progu podatkowym, którzy będą płacili 32% podatek.
- Wprowadzenie „ulgi dla klasy średniej”; została ona przewidziana dla pracowników osiągających przychód w przedziale od 5 701 zł do 11 141 zł miesięcznie, który podlega opodatkowaniu według skali podatkowej np. ze stosunku pracy. Nowa ulga będzie uwzględniana przy obliczaniu zaliczki na podatek dochodowy.
Składka zdrowotna
Polski Ład wprowadza również zmiany związane z brakiem możliwości odliczania części składki zdrowotnej (7,75%). Finalnie pracownicy zapłacą pełne 9% składki zdrowotnej, a nie tak jak dotychczas 1,25%.
Wprowadzono także nowe zwolnienia podatkowe do wysokości 85 528 zł w roku podatkowym dla: rodziców co najmniej 4 dzieci; osób powracających z zagranicy – przez 4 kolejne lata od roku przeniesienia; podatników uprawnionych do otrzymania emerytury (kobiety po 60 r.ż., mężczyźni p 65 r.ż.), ale pod warunkiem, że podatnik podlega ubezpieczeniom społecznym oraz nie pobiera emerytury lub renty rodzinnej.
Za nielegalne zatrudnienie oraz otrzymane „w kopercie” wynagrodzenie będą obowiązywały nowe sankcje. Składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe, od takich wynagrodzeń zobowiązany będzie w całości zapłacić pracodawca, także w części podlegającej finansowaniu przez pracownika.
Opr. mw
Źródło: Ministerstwo Finansów, kadry.infor.pl, gazetaprawna.pl